Mimo to, że niezwykle często postanawiamy na zakup komputerów niestacjonarnych, to w naszych domach cały czas renomą cieszą się pecety stacjonarne, dające znacznie większe możliwości – są nie tylko tańsze, dostarczają większą alternatywę modyfikacji komponentów, natomiast zarówno mogą być poniekąd ciche! Czy każdy może mieć bezgłośny komputer PC i z jakimi wydatkami się to wiąże? Naprawdę na samym starcie wypada nadmienić, że są dwie techniki chłodzenia modułów – pierwszą są dynamiczne wiatraki, które są decydującym zarzewiem hałasu, drugą zaś są wszelkiego typu radiatory. To rzecz jasna komputer chłodzony pasywnie może stać się najcichszą jednostką, jako że poszczególny hałas będzie wykrywał się z samych modułów, jak choćby napędu CD, czy dysku twardego (rozwiązaniem może być wprawdzie zagospodarowanie dysku SSD).
Należałoby nie zapomnieć o tym, że pasywny komputer PC, czyli komputer bez wentylatorów pożąda adekwatnie przewiewnej obudowy, która umożliwi stosowne odprowadzanie ciepła z jej wnętrza. Odnosić wrażenie może, iż pasywnie chłodzony komputer to jedynie “słabe” elementy, które przez niewielką siła obliczeniową nie generują ogromnych ilości ciepła do otoczenia. Nic bardziej mylnego!
Dziś podzespoły komputerowe są kreowane w ten sposób, aby były jak w największym stopniu wydajne i wyczerpywały jak najmniej żywiołowości – stąd doniosła jest wyłącznie wielkość radiatora (i jego sama budowa) – producenci kart graficznych, czy mikroprocesorów sami przysparzają nam bardzo często wybór przy zakupie – czy chcemy uzyskać element studzony pasywnie, czy aktywnie. Nic nie stoi jednakże na przeciwności, ażeby już w czas używania danej jednostki przekształcić sposób jej chłodzenia!